rozwiązan V
43 Krótko przed piątą po południu Sandra Finch zaczęła się niepokoić o córkę. Zatelefonowała do warsztatu zięcia, żeby zapytać, czy nie wie, co się dzieje z Joanne, - A nie ma jej w domu? - Tony, którego od śniadania męczyła zgaga, uznał przed chwilą, że ma dość pracy na dziś, i właśnie doprowadzał się do porządku przed wymarszem do pubu. - Nie ma. - Sandra w ostatniej chwili ugryzła się w język, by nie dodać „oczywiście". - Pytam, bo rano przywiozła mi Irinę. - To dzieciak cały dzień jest u ciebie? - spytał nerwowo Tony. - Joanne mówiła, że wróci w porze lunchu, i dotąd się nie odezwała, więc zaczynam się martwić. Próbowałam zadzwonić na komórkę, ale ma wyłączoną. - Pewnie została w domu, Joannę ciągle zapomina ją zabrać. - Tony wepchnął sobie telefon pod brodę i wtarł w ręce trochę pasty czyszczącej. - Czemu nie zawiadomiłaś mnie wcześniej? - Nie chciałam cię martwić. - Wcale nie jestem zmartwiony. - Może ta wasza sąsiadka coś wie? - Nicki jest z mężem na Cyprze. - Tony podszedł do zlewu i odkręcił kran. - Jo pewnie robi zakupy czy coś... Na twoim miejscu byłbym wściekły, jak mogła tak cię urządzić? - Mnie to w ogóle nie przeszkadza, kocham Irinę i cieszę się, że jest ze mną. Tony spłukał największy brud i wycisnął na dłonie trochę mydła w płynie. - Ale i tak nas wykiwała. Zresztą sam jej poradziłem, żeby poszła spotkać się z koleżanką. - Jaką koleżanką? - Nie wiem. - Myśli Tony'ego krążyły już wokół drinka. - Możesz jeszcze przetrzymać Irinę? - Oczywiście, tylko pamiętaj, żebyś zadzwonił do mnie od razu, jak Joanne się odezwie. - Jasne. Chociaż do ciebie na pewno odezwie się najpierw. - Mam nadzieję. 44 Chociaż w poniedziałkowe popołudnie powinien się zajmować wieloma innymi sprawami, Allbeury - niespodziewanie dla samego siebie - poświęcił je głównie Lizzie Piper i jej mężowi. Spodziewał się - myślał teraz, nalewając sobie skromną dawkę scotcha z karafki w zaciszu swego gabinetu - znaleźć w interesującym domu, gdzie być może nie brakowało normalnych konfliktów; w małżeństwie ludzi sukcesu, z których jedno uprawia najbardziej arogancki zawód na świecie i